Moja amatorska przygoda z fotografią zaczęła się dziesięć lat temu, kiedy otrzymałem w prezencie swój pierwszy aparat. Fotografowanie na prywatny użytek było czymś, co w znacznym stopniu pozwoliło mi na odnalezienie pasji. Ciągła chęć uwieczniania momentów, łapania chwil, ukazywania emocji dawała mi spełnienie, ale jednocześnie nieustannie mobilizowała do poszerzania horyzontów i podnoszenia kwalifikacji.

​Stopniowo pojawiające się prośby przyjaciół o wykonanie reportażu, z jednego z najważniejszych dni w ich życiu, z dnia ślubu, otworzyły przede mną kolejny, niezwykle ekscytujący etap, który dawał mi ogromną satysfakcję. I tak już zostało do dzisiaj.

Ukazując Wasze uczucia, czując zaufanie, jakim mnie obdarzacie, wiem, że jestem na właściwym miejscu w swoim życiu.

​Jeśli macie jakieś pytania, piszcie.

 

Cześć!

Jestem tomek i jestem fotografem
ślubnym